poniedziałek, 15 lipca 2013

Szpinak z suszonymi pomidorami

Oczywiście i bez przerwy mam ochotę na szpinak, zwłaszcza że jest świeży. Ale chciałam coś innego i bez mięsa, bo dziś piątek. Szukam po regale, co mi się na nim jeszcze ukrywa... I znalazłam słoik suszonych pomidorów. No to baza jest. Teraz z czym to zjeść? Wiem mam resztkę makaronu w szafce, która zajmuje stanowczo za dużo miejsca... Może jeszcze łosoś wędzony i szczypiorek... Tak właśnie powstają dania w mojej głowie. A oto, co powstało na talerzu.




Składniki

- 2 ząbki czosnku
- 1 czerwona cebula
- pęczek szpinaku
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżka ziół prowansalskich
- 5 suszonych pomidorów z zalewy
- 2 gniazda tagiatelle pełne ziarno
- sól i pieperz

Przygotowanie:

W rondlu rozgrzewamy oliwę i wrzucamy posiekany czosnek i cebulę pokrojoną w piórka. Gdy zaczną mięknąć dodajemy pokrojone w paski pomidory. Solimy i pieprzymy, dodajemy zioła. Po minucie dolewamy 1/4 szklanki wody. Gdy pomidory zmiękną dodajemy poszarpany szpinak i przykrywamy.
Gotujemy makaron w osolonej wodzie.
Wykładamy na talerz kolejno szpinak i makaron. Od góry posypujemy posiekanym szczypiorkiem i kawałkami wędzonego na zimno łososia.

Podawać do stołu i życzyć smacznego.


2 komentarze:

  1. Bardzo lubię takie połączenia smaków i kolorów. Zwłaszcza taki makaron i szpinak.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chyba uwielbiam szpinak pod każdą postacią:)

    OdpowiedzUsuń