poniedziałek, 27 maja 2013

omlet, czyli to co lubię najbardziej na śniadanie

Uwielbiam dni, gdy rano mam czas dla siebie. Wtedy zaczynam dzień od zrobienia sobie pachnącej kawy. Potem czas na śniadanie. W takie poranki zajadam chętnie coś dobrego. Przygotowuję sobie pyszne tosty, omlet lub obłędną jajecznicę. Tą ostatnią robi najlepszą mój mąż, więc ostatnio nie wchodzę mu w paradę i cierpliwie czekam do weekendu.

Składniki:

- 2 jaja (mogą być same białka)
- 3 suszone pomidory odsączone z zalewy
- 1 łyżka kaparów
- oregano
- sól, pieprz

Przygotowanie:

Na rozgrzaną patelnie wrzucamy pokrojone pomidory i kapary. Dusimy przez 2 minuty. Do kubka wbijamy jaja, doprawiamy je solą, pieprzem i posiekanym oregano. Widelcem porządnie rozbełtujemy jajka. Wlewamy jaja na patelnie. Ścięte jajko zagarniamy do środka patelni a wolne miejsce zalewamy jajkiem (przechylając patelnie. Gdy całe jako jest ścięte obracamy omleta. Gdy się przyrumieni ściągamy z patelni.

Podawać do stołu i życzyć smacznego.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz